Termin:wtorek 21 listopada 2018, w godzinach 15:00 - 21:00

Chcemy Wam pokazać kameralne, dyskretne miejsce, w którym zawsze będziecie mile widziane, wysłuchane i zrozumiane. Zaprezentujemy nieszablonowe spojrzenie na kosmetologię i medycynę estetyczną.
Każdego klienta traktujemy indywidualnie: słuchamy, rozmawiamy i wyjaśniamy na czym polegają zabiegi oraz doradzamy te, które będą najbardziej właściwe.

Gościem specjalnym będzie aktorka  Karina Kunkiewicz​

Czeka Was mnóstwo atrakcji, m.in.:
• Bezpłatne konsultacje
• Zindywidualizowana diagnostyka cery oraz skóry owłosionej głowy
• Rabat SPECJALNY na zabiegi
• Porady eksperckie w zakresie pielęgnacji skóry
• Vouchery
• Inspiracje na prezenty gwiazdkowe
• Niespodzianki
• Dobra kawa
• Zdrowe przekąski
• Pozytywna kobieca energia!

Zarezerwujcie sobie już dziś ten termin w kalendarzu i koniecznie zabierzcie ze sobą mamę, przyjaciółkę i sąsiadkę!

 

Chciałabyś się pozbyć mimicznych zmarszczek bez iniekcyjnego podania toksyny bot.? Teraz to możliwe! Peptydowy peeling biomimetyczny Dermaquest działa podobnie jak toksyna bot., czyli wygładza zmarszczki mimiczne i co najważniejsze bez użycia igły!!! Klientki Beauty Inside poznały jego nieprawdopodobną skuteczność i trwałość efektów. Dołącz do tego grona!

Szczegółowe informacje dotyczące zabiegu z wykorzystaniem peptydowego peelingu biomimetycznego znajdują się w dziale Rewitalizacja skóry (żeby przeczytać: kliknij tutaj) oraz w artykule http://beautyinside.pl/aktualnosci/26-aktualnosci/88-peeling-ktory-dziala-jak-toksyna-bot

 

Zmarszczki nie zawsze świadczą o wieku, mogą być skutkiem bogatej mimiki twarzy. Mimiczne są   oznaką życia, ponieważ sprawiają, że wszystkie emocje człowieka widać na jego twarzy. Z tego typu   zmarszczkami można walczyć za pomocą toksyny bot.. Ale co jeśli nie jesteś gotowa na zabiegi z użyciem igły albo chcesz wydłużyć działanie toksyny bot., którym niwelujesz kurze łapki? Amerykańskie  laboratorium Dermaquest znalazło alternatywę – peptydowy peeling biomimetyczny, wykorzystujący   działanie heksapeptydów, które wykazują właściwości zbliżone do toksyny bot.

Peptydowy peeling biomimetyczny to nowatorski system eksfoliacji, czyli złuszczania naskórka.  Mówimy tu wręcz o enzymatyczno-chemicznym resurfacingu, czyli odmłodzeniu i przebudowie skóry.  Jest to możliwe dzięki połączeniu naturalnie występujących enzymów proteolitycznych z kwasami owocowymi, mających działanie złuszczające i przeciwstarzeniowe, w bezpiecznych stężeniach (kwas mlekowy 20%, kwas glikolowy 20%) i optymalnym pH. Dzięki temu substancje aktywne wnikają w naskórek bez efektu podrażnienia czy silnego pieczenia, stymulują odnowę komórkową oraz pozwalają na wprowadzenie dodatkowych substancji czynnych biologicznie.

Nie sposób nie wspomnieć o cudownej argirelinie, która jest kluczowym składnikiem aktywny peelingu! Argirelina to neuropeptyd w najwyższym efektywnym stężeniu. Wykazuje działanie zbliżone do toksyny bot., czyli hamuje wyrzut katecholamin, które są odpowiedzialne za skurcz mięśni, w efekcie wygładza zmarszczki, podobnie jak preparat podawany iniekcyjnie.

Połączenie przełomowego neuropeptydu, argireliny, z kwasami AHA i peptydami biomimetycznymi sprawia, że efekt przeciwzmarszczkowy jest wzmocniony. Zaraz po zabiegu zauważysz, że skóra jest ładnie napięta, a zmarszczki mimiczne zredukowane. Dzięki peptydom stymulującym fibroblasty dochodzi też do długofalowego ujędrniania i nawilżenia skóry. Efektem jest tu też rozjaśnienie i wyrównanie kolorytu skóry oraz, to dobra wiadomość dla osób ze skłonnością do przebarwień, ochrona przed nadmierną produkcją melaniny.

Zabieg ten możesz wykonać jeśli masz skłonność do mimicznych zmarszczek, ale wolałabyś nie poddawać się zabiegom iniekcyjnym. Zabieg wykonywany jest nawet na okolicę oczu, pod samą linią dolnych rzęs i na górnej powiece, daje efekt wygładzenia powiek oraz spłycenie tzw. kurzych łapek. Peptydowy peeling biomimetyczny to także dobry sposób na uzupełnienie toksyny bot., jeśli z niej korzystasz, ale chciałabyś przedłużyć jej działanie. Moim klientkom rekomenduję wspomniany peeling jako wsparcie lub alternatywę zabiegów iniekcyjnych z wykorzystaniem toksyny bot. Zabieg wykonuje się w serii: 3-6 zabiegów co 7-10 dni, w zależności od kondycji skóry.

Szczegółowe informacje dotyczące zabiegów z wykorzystaniem peptydowego peelingu biomimetycznego znajdują się w dziale Rewitalizacja skóry (żeby przeczytać: kliknij tutaj).

Zmarszczki, cienie oraz obrzęki pod oczami są problemem, z którymi boryka się coraz więcej osób.  Nie ukrywam, że sama również zaliczam się do tego grona. O ile cienie pod oczami mogę skutecznie ukryć stosując dobrej jakości kosmetyki kryjące, o tyle zmarszczek i obrzęków już tak łatwo ukryć się nie da. Ba powiem nawet więcej - im bardziej się staram tym gorszy uzyskuję efekt.  Nieodpowiednio dobrany i zaaplikowany fluid bardzo szybko zbiera się w zmarszczkach, tworząc nieestetyczne wałeczki, co dodatkowo zwiększa widoczność zmarszczek. Z opuchlizną pod oczami mam naprawdę największy problem, gdyż jej zatuszować makijażem nie jest już wcale tak łatwo. Oczywiście jest kilka domowych sposobów by "worki pod oczami" oraz sińce stały się mniej widoczne. Nie mniej jednak efekt takich zabiegów jest jedynie doraźny i naprawdę mało widoczny. Z drugiej strony nie chodzi przecież o to, aby każdy poranek zaczynać od zabiegów mających na celu likwidację cieni i

obrzęków, a następnie przechodzić do jak najszybszego zrobienia makijażu, aby nikt nie zobaczył tego co niekoniecznie chcemy światu pokazywać.

Myślę, że każda z nas chciałaby po dobrze przespanej nocy wyglądać na świeżą i wypoczętą, a nie jak po „zarwanej nocy”. Tak niestety swój wygląd określają Panie, które zgłaszają się do mnie na konsultacje.

Piszę ten artykuł pełna optymizmu, gdyż mamy już kilka skutecznych i sprawdzonych metod w walce z tym problemem. Do najpopularniejszych należą: mezoterapia igłowa, mikroigłowa, osocze bogatopłytkowe, toksyna bot., kwas hialuronowy, karboksyterapia. Więcej na temat każdej z tej metod można przeczytać dziale Rewitalizacja okolic oczu (żeby przeczytać: kliknij tutaj).

W niniejszym artykule szczególnie chciałabym się skupić na karboksyterapii. Jest to metoda, która w znaczący sposób redukuje cienie i obrzęki oraz wpływa na poprawienie jędrności skóry i wygładzenie zmarszczek. I co najważniejsze - jej skuteczność została potwierdzona  w badaniach klinicznych.

W 2012 roku na łamach czasopisma „Journal of Cosmetic Dermatology” włoscy naukowcy opublikowali wyniki badań potwierdzających bezpieczeństwo oraz skuteczność iniekcji CO2 w redukcji cieni, zmarszczek oraz obrzęków w okolicy oczu.

Grupa 90 pacjentów (80 kobiet i 10 mężczyzn) w wieku od 27 do 65 lat o fototypie skóry I-III (wg. klasyfikacji Fitzpatricka) została poddana zabiegowi karboksyterapii na okolice oka. Procedura polegała na wykonaniu pięciu nakłóć strefy okołooczodołowej (zarówno prawej jak i lewej strony). Jednorazowo na każdą stronę podawano ok 3ml gazu przy przepływie 50 ml/min. Zabiegi powtórzono siedmiokrotnie w odstępach tygodniowych. Pacjenci przed oraz dwa miesiące po ukończeniu terapii zostali sfotografowani wysokorozdzielczą kamerą. Na podstawie zdjęć dokonano analizy wizualnej o dziesięciostopniowej skali, gdzie 0 to brak cieni pod oczami / zmarszczek, a 10 to bardzo mocno odznaczające się cienie pod oczami / silnie zarysowane zmarszczki. Oceny dokonali sami pacjenci oraz dwóch niezależnych doktorów.

Zebrano wszystkie oceny osobno pod kątem oceny widoczności cieni pod oczami i zmarszczek. Wyniki średnich zestawiono w tabelach 1 i 2.

 

Tabela1. Zestawienie średnich wartości ocen pacjentów i doktorów oraz realna poprawa wyglądu wyrażona w [%] – zmarszczki.

	Pacjent	Doktor 1	Doktor 2
Średnia wartość oceny przed i po zabiegu	7,4 – 5,95	6,87 – 5,8	7,03 – 5,67
Poprawa	~20%	~16%	~19%

 

Tabela2. Zestawienie średnich wartości ocen pacjentów i doktorów oraz realna poprawa wyglądu wyrażona w [%] – cienie pod oczami.

	Pacjent	Doktor 1	Doktor 2
Średnia wartość oceny przed i po zabiegu	7,9 – 5,9	7,69 – 6,32	7,67 – 5,65
Poprawa	~25%	~18%	~26%

 

Wśród badanej grupy wszyscy pacjenci zauważyli poprawę stanu skóry oraz redukcję cieni pod oczami. Średnia poprawa wyglądu skóry pod względem widoczności zmarszczek została oceniona na poziomie ok 19% i ok 23% pod względem widoczności cieni pod oczami w stosunku do stanu skóry z przed zabiegu. Warto również zauważyć, że spośród 14 badanych, którzy deklarowali widoczność zmarszczek wokół oczu na poziomie 10, po serii zabiegów nie odnotowano żadnego pacjenta, podobnie w przypadku cieni pod oczami.3

Karboksyterapia jest jedną z najskuteczniejszych i najmniej inwazyjnych metod walki z cieniami pod oczami i zmarszczkami wokół oczu. Najbardziej widoczne efekty obserwujemy po pierwszych trzech zabiegach. Zatem czy warto? 100% moich klientek uważa, że tak. Ja osobiście podzielam ich zdanie!

Rezultat w postaci zmniejszenia cieni jest widoczny już po pierwszym zabiegu. I co najważniejsze – można wyjść z domu bez makijażu!

Efekty zabiegów usuwania cieni pod oczami przedstawiam na zdjęciach poniżej.

 

 

 Więcej na temat karboksyterapii można przeczytać w dziale Rewitalizacja skóry (żeby przeczytać: kliknij tutaj).

Źródło: F. Paolo, F. Nefer, P. Paola, S. Nicolo; „Periorbital area rejuvenation using carbon dioxide therapy.”, 2012, Italy